Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...
Zapraszamy do udziału w dyskusjach na Forum dla Mam
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

GINEKOLOGIA- POŁOŻNICTWO
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
emilia



Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 13:43, 10 Sie 2011    Temat postu: ew

Co się porobiło, że wszystkie chodzimy prywatnie... To przecież nie jest gwarancja że dziecko będzie zdrowe. Widocznie społeczeństwo bogate:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mata-kow



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radwanice

PostWysłany: Czw 15:19, 11 Sie 2011    Temat postu:

Emila ja chodzę na fundusz, jestem zadowolona z lekarza, przebiegu wizyt, nikt mnie nie popędza, nie ma presji na poczekalni... no i oczywiście z tego, że za nic nie muszę płacić Mruga
Pomału mam porównanie z opieka prywatną i państwową - póki co wychodzi na to, że nie liczy się czy chodzi się prywatnie czy państwowo, ale to do kogo sie chodzi Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga



Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Śro 12:20, 17 Sie 2011    Temat postu:

mata-kow, a do kogo chodzisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mata-kow



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radwanice

PostWysłany: Śro 15:52, 17 Sie 2011    Temat postu:

Aga napisał:
mata-kow, a do kogo chodzisz?

do Hryniewieckiego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamamartynki



Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:17, 22 Lis 2011    Temat postu:

dziewczyny powiedccie mi jakie macie wrażenia z porodu w Głogowie. Ja rodziłam za granicą w hotelowych warunkach i na razie jestem przerżona jak to będzie w Głogowie. Proszę powiecie mi od początku, może dla was są to 'głupie' pytania ale ja nie wiem jak to działa tutaj więc:
1. jak idzie sie do porodu to idzie się od razu na porodówkę i się dzwoni do drzwi tam czy na izbę przyjęć gdzie są wszystkie przypadki zdrowotne itp?
2. Czy robią lewatywę
3. Jak wyglądają sale porodowe, ile ich jest, czy w każdej jest mozliwość porodu rodzinnego? czy mają jakieś bajery typu piłki do dkakania, prysznic itp?
4. Czy trzeba płacic za tą salę?
5. Jakie są położne, chodzi mi o nastawienie? czy miłe?
6. Jak wyglądają pierwsze minuty po porodzie? czy dają dziecko na pierś zaraz po urodzeniu? czy tatus może przeciąć pępowinę? czy można robić zdjęcia? Kiedy się karmi po raz pierwszy maleństwo?
7. Czy dają jakiekolwiek leki znieczulające podczas porodu? Czy do urodzenia łożyska dają taki zastrzyk żeby szybciej łożysko urodzić?
8. Czy podczas I fazy porodu można chodzić, zmieniać pozycje i jakie są wogóle łożka do rodzenia, wygodne czy z lat 60 tych ?
9. Potem po porodzie, jakie są sale, położne, jak wygląda opieka czy sie interesują tobą i maleństem.
10. Kiedy można iść 1 raz pod prysznic? Od razu po porodzie się idzie, czy takim bnrudnym i spoconym się leży?
11. Kiedy dają jakiś posiłek po porodzie, czy jeśli urodzę przykładowo w nocy to pierwszy posiłek dają dopiero na śniadanie o którejśtam godzinie rano, czy zaraz po pordzie?
12. Czy można brać prysznic kiedy sie chce? kto sie zajmuje dzieckiem w tym czasie?
dyżo pytań ale prosze o szczegółowe opisy. Bedę bardzo wdzięczna, dla was moze oczywiste są te rzeczy ale dla mnie nie
Aha i jeszcze można zwiedzić porodówkę przed porodem, czy wogóle tam nie wpuszczają?
Ano właśnie jak jest z odwiedzinami, czy tatuś po prodzie musi iśc od razu do domu, czy może zostac jeszcze troche na sali poprodowej?
Czy odwiedziny są tylko na korytarzu jakimś, czy normalnie na salach sie odwiedza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicja



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów - Kopernik

PostWysłany: Śro 9:12, 23 Lis 2011    Temat postu:

najświeżej po porodzie jest Emilka, nie wiem, czy już jest w domu, ale na pewno zaglądnie i coś dopisze. A z tego co ja pamiętam...
1. Izba przyjęć
2. Nie robią lewatywy
3. Jest jedna sala z bodajże trzema boksami i jedna taka bardziej prywatna (kiedyś płatna), w kazej jest możliwość porodu rodzinnego (wymagają specjalnego wdzianka, trzeba kupić na miejscu, chyba 30 zł), jeśli chodzi o te wszystkie gadżety, za moich czasów nie było, ale teraz podobno są... i można chodzić itd.
4. j.w. - kiedyś trzeba było płacić
5. nie narzekam Wesoly
6. Dają dziecko na pierś, tata może przeciąć pępowinę, mozna robić zdjęcia, dziecko jak tylko pomierzą, poważą itd. może być z mamą. Karmisz na żądanie.
7. Już nie pamiętam, nie wiem jak jest teraz Mruga
8. Za moich czasów, że tak powiem, łóżka były przedpotopowe, ale też nie narzekam
9. Jest kilka sal z różną ilością łóżek. Ja byłam w jednoosobowej. Położne są praktycznie na zawołanie.
10. Chyba jak masz siłę, to po prostu idziesz... ja nie miałam, praktycznie zostałam wygoniona pod ten prysznic, gdzie było mi ciągle słabo.
11. Ja rodziłam w nocy (22:00), po znieczuleniu przy szyciu nie mozesz jeść. Ja ubłagałam salową, bo byłam strasznie głodna i dostałam kromala, ale źle to się dla mnie skończyło, bo zwymiotowałam Hyhy
12. Tak, możesz brać prysznic kiedy chcesz, możesz oddać w tym czasie dziecko pielęgniarkom.

Po porodzie byłam jeszcze z godzinkę na obserwcji, małżonek był ze mną cały czas. Odwiedziny są na salach, ja się niestety załapałam jeszcze na ten nieszczęsny pokój odwiedzin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamamartynki



Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:44, 23 Lis 2011    Temat postu:

dziśki Alicja! czekam na relacje innych dziewczyn Wesoly Może nie bedzie źle Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emilia



Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów

PostWysłany: Czw 22:24, 24 Lis 2011    Temat postu: em

Ja rodziłam w tem wekend. Dużo by mówić. Nie zgadzam się do końca z tym co pisze Ala. W skócie... popytaj o nową sól i lubin. Koleżanka rodziła w Wolsztynie - nie zadowolona, ja rodziłam w Zielonej Górze i też niezbyt fajnie. Głogów : lekarze - fachowcy. Warunki na porodówce - ja się wystraszyłam... widziałam płaskie łóżka!!! Pokój dwuosobowy, ja byłam sama i nawet na siku ciężko było wyjść, a toaleta na końcu świata. Plus, że dzidziusiami zajmują się położne. Ale one też nie mają jednej wizji np. co do dokarmiania... Salowe - Mruga pomińmy. Nie ma idealnych warunków. Uważam, że w takich chwilach jak poród i pierwsze dni po nim kobietom należy się to co najlepsze. A w Głogowie dostają to co potrzebne...
Ogólnie lepiej niż w Zielonej Górze, bardziej kameralnie, mało pacjentek.
O boże, ale się napisałam....

Dobranoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicja



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów - Kopernik

PostWysłany: Czw 22:52, 24 Lis 2011    Temat postu: Re: em

O! Jest i Emilka Wesoly
emilia napisał:
Nie zgadzam się do końca z tym co pisze Ala.


Czyli z czym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alicja



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 2832
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głogów - Kopernik

PostWysłany: Czw 23:32, 24 Lis 2011    Temat postu:

a tu całkiem świeżutki art. w GL o porodach ze znieczuleniem w głogowskim szpitalu: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mata-kow



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radwanice

PostWysłany: Czw 23:53, 24 Lis 2011    Temat postu:

Emila a rodziłaś sn czy miałaś cesarkę?
Ja Głogów już poznałam, teraz chcę porównać z Nową Solą - o ile zdążę dojechać Mruga za Nową Solą przemawia do mnie to, że z tego co się dwoiadywałam tam nie dają oxy jak witaminy, czekają az poród się zacznie sam (jesli z ciążą wszystko ok oczywiście). Ja rodząc 3,5 roku temu w Głogowie spotkałam dziewczynę co z N. Soli sie wypisała, bo była po terminie a oni nie chcieli wywołać, a w Głogowie rach ciach oxy i jazda...

Alicja z tym znieczuleniem to może i fajna sprawa, ale ja i tak nie dałabym się znieczulić Zawstydzony stwierdziłam, że przeżyłam poród na sucho z oxy to jak uda się rodzić całkowicie naturalnie to tez dam radę Mruga oby obyło się bez cesarki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamamartynki



Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:25, 25 Lis 2011    Temat postu:

mata-kow uwierz mi 12 h skurczy jak ja miałam i tylko parę cm rozwarcia to jest katorga, inaczej jak szyjka sie rozwiera prawidłowo, ileśtam cm na ileś godzin to fajnie jest poczekać na naturalny postęp, ale tak jak ja rodziłam to błagałam wszystkich o oxy i znieczulenie Oxy dostałam dopiero po północy, a skurcze miałam od 7 rano!
Teraz na wstepie chcę oxy,a jakby było znieczulenie to dla mnie jak zbawienie!! rany ale byłoby super!! oglądacie porodówkę na TLC? tak właśnie chciałabym rodzić niestety wizja głogowa jest dla mnie przerażająca. Zobaczymy jak bedzie!
Ja roziłam w szpitalu, gdzie też czekali na naturalny postęp i z jednej strony fajnie, ale tyle godzin bólu to już masakra. Co innego jak laski przyjeżdżają i rodzą w 4 h! dla mnie 4 h to super sprawa, tyle też bym wytrzymała! ale tak jak ja rodziłam, to po tylu godzinach nie miałam siły na nic, nawet nie otworzyłam oczu jak martynę urodziłam taka byłam padnięta.
Ale znów też nie chce żeby dawali mi oxy na maxa, tak moja koleżanka miała, że dali jej maxymalną dawk i dostała dreszczy jakiś sińców na skórze nie wiem czy jej nie przedawkowali! ale w umiarze to chcę!

Emilia prosze o szczegóły Z czym sie nie zgadzasz, bo zalezy mi na opisie dokładnym.
Inne miasta nie wchodzą w rachubę, rodzę w głogowie Wesoly na to jestem zdecydowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiunia



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:29, 25 Lis 2011    Temat postu:

mamamartynki napisał:
mata-kow uwierz mi 12 h skurczy jak ja miałam i tylko parę cm rozwarcia to jest katorga, inaczej jak szyjka sie rozwiera prawidłowo, ileśtam cm na ileś godzin to fajnie jest poczekać na naturalny postęp, ale tak jak ja rodziłam to błagałam wszystkich o oxy i znieczulenie Oxy dostałam dopiero po północy, a skurcze miałam od 7 rano!
Teraz na wstepie chcę oxy,a jakby było znieczulenie to dla mnie jak zbawienie!! rany ale byłoby super!! oglądacie porodówkę na TLC? tak właśnie chciałabym rodzić niestety wizja głogowa jest dla mnie przerażająca. Zobaczymy jak bedzie!
Ja roziłam w szpitalu, gdzie też czekali na naturalny postęp i z jednej strony fajnie, ale tyle godzin bólu to już masakra. Co innego jak laski przyjeżdżają i rodzą w 4 h! dla mnie 4 h to super sprawa, tyle też bym wytrzymała! ale tak jak ja rodziłam, to po tylu godzinach nie miałam siły na nic, nawet nie otworzyłam oczu jak martynę urodziłam taka byłam padnięta.
Ale znów też nie chce żeby dawali mi oxy na maxa, tak moja koleżanka miała, że dali jej maxymalną dawk i dostała dreszczy jakiś sińców na skórze nie wiem czy jej nie przedawkowali! ale w umiarze to chcę!

Emilia prosze o szczegóły Z czym sie nie zgadzasz, bo zalezy mi na opisie dokładnym.
Inne miasta nie wchodzą w rachubę, rodzę w głogowie Wesoly na to jestem zdecydowana.




mamo martynki Czemu wizja głogowa jest dla ciebie przerażająca skoro jeszcze tutaj nie rodziłaś??
Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamamartynki



Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:35, 25 Lis 2011    Temat postu:

no właśnie przez to że nie wiem co mnie czeka. Ale z tego co słyszę, to raczej większość jest zadowolona. Dlatego też mam nadzieję jednak ze wszystko bedzie super, bez komplikacji i w miłej atmosferze Nie chcę też innego szpitala, chcę rodzić w głogowie, ale też chcę jak najwięcej sie dowiedzieć jak jest w szpitalu, żeby ani nie nastawic sie na coś negatywnie czy też nie mieć jakiegoś nierealnego wyobrażenia. Tak tylko pytam, lubię wiedzieć co i jak Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mata-kow



Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radwanice

PostWysłany: Pią 14:24, 25 Lis 2011    Temat postu:

mamamartynki ja z kolei miałam w Głogowie poród wywoływany na sucho ledwo weszłam w termin (miałam zatrucie i nadciśnienie i były wskazania do cc, ale dla mnie to ostatecznośc, dlatego rodziłam sn z tym, że w razie zaniku tętna kierunek cc) i wierz mi - nikomu tego nie zyczę

Córka nie była wstawiona w kanał (przecież równie dobrze mogłaby jeszcze miesiąc posiedzieć) i poród na sucho z oxy to jazda bez trzymanki - bo skurcze masz parte, a rozwarcie 6 cm... ja musiałam byc podpieta stale pod ktg, więc ciągle leżłałam, przez jakiś czas co skurcz miałam masaz szyjki, bo rozwarcie nie szło...
do tego musiałam kłaść się tak, żeby mnie mocniej bolało, bo to był znak, że córka dobrze sie wstawia...skurcze trwające 1,5 min z przerwą 20 s. - filmik mi sie urywał z bólu... dopiero potem sie dowiedziałam, że skurcze p ooxy sa takie mechaniczne i bola o wile bardziej niz "normalne"
potem przy pełnym rozwarciu jeszcze sie meczyłam godzinę bo czekali az mała się wstawi... szycie na pół żywca...
także miłych wspomnień z porodówki nie mam...
dlatego teraz, kiedy ciąża bezproblemowa nastawiam się na zpuelnie naturalny poród i nawet jak miałabym męczyc sie dłużej - oxy to ostateczność... chociaz wiem, że jak poród się zaczął i sie przedłuża to z oxy szybko juz leci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::... Strona Główna -> Zdrowie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 13 z 15

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin