...::Strefa Mamy, Głogów i okolice::...

kasia g

Ledwo Patryk zaczął chodzić do przedszkola i to dopiero na pełny etat miał chodzić od września, a tu mi przychodzi wezwanie do szkoły od dyrekcji, że niby Patryk ma iść od września do zerówki Shocked

On jeszcze nie ma 4,5 roku i ma chodzić z dziećmi o rok starszymi Shocked

Patrząc na to z innej strony. Jeśli Patryk jest z listopada, a chodzi z dziećmi o rok starszymi i przypuśćmy, że te o rok starsze są np. ze stycznia, lutego, to mi wychodzi różnicy wiekowej prawie 2 lata Shocked

Wśiekła jestem, a im więcej o tym myślę jeszcze większe mnie nerwy biorą. Niby nie muszę się zgodzić, ale jeśli będę wyjątkiem, czego się obawiam, to później znowu będzie pokrzywdzony, bo chodził by z dziećmi młodszymi od siebie. Mówię Wam mam wielki dylemat.
Na dodatek miałby jeździć do tej szkoły autobusem Shocked

bo szkoła jest oddalona od nas o kilka km. Nie wyobrażam sobie niespełna 5 latka w tej roli.

alicja

hmmm ale to przecież pięciolatki miały chodzić do zerówki.... może zaszła jakaś pomyłka Confused

i do tego wychodzi, że ta cała reforma rusza już od tego września Shocked

a czy Patryk nie mógłby kontynuować nauki w przedszkolu do którego chodzi?

Becia, a Tobie taki zawiadomienie nie przyszło? ...bo przecież Paula teraz kończy 5 lat...

BECIA

narazie jeszcze nie dostałam gdyz do kovca kwietnia składfa sie podanie dopiero jak sie dostanie Paula byc moze wtedy, ale racja ze pieciolatki maja miec zerowke musi byc jakas pomyłka

kasia g

Babina, wszystko się zgadza, Patryk skończy 5 lat dopiero w listopadzie, ale jako rocznik 2003 zalicza się już do zerówki. Ale chodzi o to, że szanse będą nie równe, bo miałby chodzić z dziećmi z rocznika 2002, a wiadomo, że u takich dzieci rok to duża różnica. No i te dojazdy. Po prostu się martwię. Niby nie muszę się godzić. Pewnie po to będzie to zebranie, ale jeśli ja jako jedna z nielicznych się nie zgodzę na posłanie teraz, to z kolei potem będzie chodził z młodszymi dzieciakami. I tak źle i tak źle. Dlatego mam mętlik w głowie.

Magda

Lepiej ze starszymi niż z młodszymi. Poza tym jeżeli reforma wejdzie w życie to od września 2009 sześciolatki pójdą do pierwszej klasy, a pięciolatki zostaną objęte edukacją przedszkolną. Patryk zatem w 2009 poszedłby do szkoły, dobrze więc jeśli teraz zaliczy zerówkę.

PS. Ponoć rodzice będą mogli nie wyrazić zgody na posłanie sześciolatka do szkoły (nie wiem jeszcze na jakich zasadach)

alicja

achaaaaa

to ja chyba też bym miała mętlik w głowie....

a dlaczego, swoją drogą, nie zrobią osobnych zerówek dla sześciolatków i osobnych dla pięciolatków.... hmmmm

kitiketia

Rzeczywiscie kasiag też bym miała obawy ale wydaje mi sie ,za Magda ma racje bo jezeli w 2009 roku pójdzie do szkoły to zerówka mu sie rzeczywiscie przyda. Moze wy moglibyscie go na początek wozić tam samochodem. Na pewno w autobusach są Panie , które będą sie opiekowały dojeżdzającymi dziecmi ale sama nie wiem ja tez bym sie bała. No a w przedszkolu nie macie zerówki? Poza tym Panie uczące będa na pewno brały pod uwagę rożnicę wiekową wiec o to nie martwiłabym się za bardzo.

kasia g

Magda, a ta reforma jeszcze nie weszła w życie??? Normalnie nie mogę się niczego doszukać, najpierw pisali , że w tym roku pójdą 5-latki urodzone do pierwszego półrocza, z drugiego półrocza na następny rok. Teraz już o tym nie ma mowy, więc chyba programem objęty jest cały 2003 rocznik. Ach już się nie łapię w tym wszystkim. Póki co jutro mam to zebranie w szkole, więc wszystko mam nadzieję będę wiedzieć. teraz to sobie tylko gdybam.
Wszystko było by ok, gdyby nie to, że musi dojeżdżać. Normalnie jak będę go odprowadzać na autobus to będę płakać, bez kitu

Niestety kitiketia w przedszkolu nie ma zerówki, to nie miasto. Na wsi są inne realia, niestety. Są plusy i są minusy mieszkania na wiosce. O minusach właśnie się przekonuję Wsciekly

Jutro zdam relację, może mnie oświecą trochę w tej szkole Very Happy

alicja

no nam też by się przydało takie oświecenie Mruga

...tak z czystej ciekawości Mruga

kasia g

No na razie odetchnęłam z ulgą. Dyrekcja powiedziała, że jeżeli dzieciaki chodzą do przedszkola to mogą w nich zostać. Jeżeli są dzieci, które nie mają szans na przedszkole, wówczas dobrze by było, żeby właśnie do takiej grupy przedszkolnej utworzonej w szkole chodziły. Chodzi o to, że w przyszłym roku, jeśli plany się nie zmienią, 5 i 6 latki pójdą do pierwszej klasy razem. I te dzieci które nie chodziły do żadnych przedszkoli będą kompletnie nieprzygotowane do podjęcia nauki. Będzie między nimi kolosalna różnica.
Przy okazji dowiedziałam się, że 6 latki w pierwszej klasie będą miały program jak w zerówce. Pierwsza klasa to się będzie tak tylko formalnie nazywać. Ile w tym prawdy okaże się w "praniu". No zobaczymy jak będzie. Na razie Patryk zostaje w przedszkolu i tak się spokojnie przystosuje do współistnienia w większej grupie.
uff Very Happy

Magda

To super. Najważniejsze, że ominą Was te autobusy (póki co).

kitiketia

No I MY SIE TEZ CIESZYMY Wesoly

BECIA

no to fajnie , ja w sumie tez jestem z woiski i moja pannica tez musiałaby dojezdżac do szkoły autobusem a panie z przeszkoli by ją odbierały na przystanku, alwe na razie ja bede ja zawozić wiec bedzie dobrze Very Happy

alicja

znalazłam taką stronkę, jak najbardziej w temacie [link widoczny dla zalogowanych] osobiście nie znam wszystkich za i przeciw, ale znam dzieci, które szybciej szły do szkoły (np. ze starszym rodzeństwem) i wcale nie miały problemów... do tego wszystko w starym systemie! więc może nie taki diabeł straszny....

alicja · Wysłany: Pią 12:01, 13 Mar 2009 Temat postu:

Przy okazji tematu znów jesteśmy w gazecie Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych] konkluzja z artykułu: zabraknie miejsc w przedszkolach dla wszystkich chętnych, a nasze szkoły nie są przygotowane na przyjęcie 6-latków i cieszą się z veta prezydenta!
Przedszkole na Andromedy z wiosną wejdzie w fazę adaptacji, ale jego otwarcie nie rozwiąże problemu.... a pani Żmuda wyraża wielką radość z tego powodu iż powstały dwa prywatne - ja też, ale uważam, że to wciąż za mało!