| Autor |
Wiadomość |
| szara |
 Wysłany: Pią 12:26, 29 Lip 2011 Temat postu: |
|
| No czasem się zdarzy i u nas. Ale rzadko na szczęście |
|
 |
| Cleopatra |
| Wysłany: Śro 13:48, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
| A byłaś z nią u lekarza?? |
|
|
| BECIA |
| Wysłany: Śro 12:22, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Jak narazie u mnie bez zmian Paulinka dalej moczy łózko tez wysadzam w nocy ale nie zawsze zdaże |
|
|
| iraopau |
| Wysłany: Śro 8:15, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
| Mojej Dominice też zdarzało się popuszczać w nocy, więc postanowiłam ją wysadzać w środku nocy.Po mniej więcej trzech tygodniach przesypiała całą noc i od tej pory nie zdarzyło się jej zmoczyć łóżka ani razu. |
|
|
| kitiketia |
| Wysłany: Wto 22:46, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
Olafa wysadzam około 23, 24 i czasmi jeszcze przebieram w nocy  ale ważne jest to ,zeby nie naciskac , nie zawstydzać tylko tłumaczyc ,że lepiej robić na kibelek niz w łóżko.
Becia a Paulinie często zdarza się siusiane w nocy ? |
|
|
| basia-ros |
| Wysłany: Wto 18:45, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
ja tez wysadzalam najpierw przed spaniem ,pózniej po 22 ,pozniej jak Jula sie budzila ,no do rana wytrzymywala  ale folia jeszcze na lozku pod przescieradlem lezy  tak w razie "W" |
|
|
| alicja |
| Wysłany: Wto 13:29, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
ja jak wysadzę Zuzę koło 1:00 w nocy to też przesypia  ...ale wpadki się zdarzają |
|
|
| basia-ros |
| Wysłany: Wto 8:49, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
moja Weronika od jakiegos czsu przesypia cale noce i dopiero po przebudzeniu idzie siku  |
|
|
| Cleopatra |
| Wysłany: Pią 14:39, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
| Czesto sie zdarza, ze dzieci sikajace w nocy DO LOZKA odreagowują w ten sposob swoj stres. warto sie wtedy bardziej przyjzec dziecku. |
|
|
| BECIA |
| Wysłany: Pią 8:39, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Moja panna niestety ma tak twardy sen , że jak czasami jej sie zdarzy to nie wstanie, wysadzam ją w nocy i ograniczam picie na noc...ale tez bym chciała zeby wstawała sama  |
|
|
| anka |
| Wysłany: Śro 21:56, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
| ja sadzalam moja Weronike na nocnik poznym wieczorem. przwwaznie przesypiala cala noc, chyba, ze przed snem wypila wiecej picia, to jeszcze nad ranem na spiaco staralam sie ja sadzac i problemow z mokrym lozkiem raczej nie mialam. teraz Weronika ma cztery lata i od roku sama budzi sie na siusiu, choc w nocy zadko jej sie to zdarza. |
|
|
| BECIA |
| Wysłany: Pon 8:54, 11 Cze 2007 Temat postu: MAMO zmoczyłam łóżko |
|
| Niby twój maluch wyrósł juz z pieluch, ale zdarza mu się jeszcze nie budzić na siusiu w nocy. Jak wy mamusie sobie z tym poradziłyscie? Czy same czy też musiałyście sie wybrac do lekarza? Podzielcie sie z nami swoimi doświadczeniami.. |
|
|