Autor Wiadomość
kasia g
PostWysłany: Nie 19:56, 30 Mar 2008    Temat postu:

A ja tam nie narzekam. W głogowskim szpitalu czułam się jak w hotelu. Pełen komfort, dyskrecja i luz Very Happy
Magda
PostWysłany: Śro 21:30, 26 Mar 2008    Temat postu:

w takim razie trzymamy kciuki za czerwiec Wesoly
(zazdroszczę terminu Mruga)
KAMILKA
PostWysłany: Śro 21:11, 26 Mar 2008    Temat postu:

brawo teresa!!!!ja tez postawie na swoim,w czerwcu
alicja
PostWysłany: Sob 20:16, 22 Mar 2008    Temat postu:

łał Mruga no to czkamy z niecierpliwością na relację Ok! czyli ma się rozumieć dzidziuś już na świecie Wesoly Gratulacje!!!
Teresa
PostWysłany: Sob 2:54, 22 Mar 2008    Temat postu:

Balbina! Przepraszam.Nie chciałam żeby to tak zabrzmiało.To była emocjonalna wypowiedź po powrocie ze szpitala. Jak będę miała chwilę opiszę swoje przeżycia. Myślę, że zainteresują takie "walczące" laski jak ja, którym akurat na tym zależy. A jest co opisywać bo powołując się na przepisy i będąc stanowczym można postawić na swoim nawet w głogowskim szpitalu. Sprawdzone!!!
alicja
PostWysłany: Sob 12:07, 01 Mar 2008    Temat postu:

oj Teresa Mruga ...nawet nie przyszło mi do głowy, że stawiamy tu jakieś barykady Mruga jeśli tak to odebrałaś, to chyba przez przypadek musiało tak niezręcznie wypaść Wesoly świetnie, że zabrałaś głos w dyskusji - jest na prawdę cenny Ok!
Teresa
PostWysłany: Sob 3:05, 01 Mar 2008    Temat postu:

Gość dziękuję za wypowiedź. Inną niż wszystkie dotychczasowe.
www.rodzicpoludzku.pl
Na tym portalu wszystkie świadome swoich praw dziewczyny znajdą odpowiedzi na swoje pytania związane z badaniami i pobytem w szpitalu . Nie tylko w Głogowie, w każdym szpitalu- ale jednak przede wszystkim w Głogowie( wiecie o co chodzi ).
Czy warto? Warto.Pomyślcie co było 15-20 lat temu.Bez odwiedzin, bez prawa do informacji, bez porodów rodzinnych, z wymuszoną pozycją porodową itd. Kto nam dał nasze prawa-może lekarze albo położne?
To dzięki fundacji rodzić po ludzku i kobietom które potrafiły sie jako pierwsze sprzeciwić mamy to co mamy.
Swoich praw należy bronić -w przeciwnym wypadku staną się tylko nic nieznaczącymi hasłami, pustymi sloganami.
Szpital to nie więzienie, pacjentki to nie więźniarki. Tu nikt niczego nie musi, na wszystko trzeba wyrazić zgodę ( którą w każdym czasie można cofnąć choćby ustnie ).To lekarze są dla pacjentek a nie odwrotnie. To my jesteśmy usługobiorcami a oni dostają pensję z naszych składek. Skoro płacimy wymagajmy!!! Nie bójmy się. Inaczej będziemy wiecznie narzekać.
A jak ktoś nie chce tego respektować -www.rodzicpoludzku.pl .Można też zgłosić tam interwencje. Albo napisać skargę do NFZ.
Trzymajcie się kobity.Moc jest po naszej stronie. Jakby co pytajcie , odpowiem jeśli tylko będę potrafiła. I jeśli pozwolą moderatorki-bo zdajesie nie jesteśmy po tej samej stronie barykady.
Gość
PostWysłany: Pon 0:33, 18 Lut 2008    Temat postu:

karta praw pacjenta zawierająca te wszystkie uprawnienia wisi na ścianie korytarza zarówno na ginekologii jak i na położnictwie (w szpitalu w Głogowie ). Skoro sami to powiesili to chyba po to żeby to stosować .Tylko czy ktokolwiek to czyta i czy próbuje się na to powołać. Jest tam nawet prawo do wyboru lekarza ( pkt V podpunkt 13 ).
Cleopatra
PostWysłany: Czw 9:16, 14 Lut 2008    Temat postu:

Każdy pacjent ma prawo na nie wyrażenie zgody na jakie bądź badania choćby tylko na pomiar temperatury...przy przyjęciu podpisuje sie zgodne na badania i takie tam jak sie nie zgodzisz to na sile nikt niczego nie może zrobić na sile...no chyba, że przekonają pacjenta i ten jednak zgodę wyrazi...
Co do intymności..przecież na łóżku żadna z nas nóg nie układa jak na "samolocie" i w krocze <co jest tam w środku> nikt na łóżku nie zagląda...

Prawo jednak jest do odmowy
i Zawsze można poprosić o badanie na samolocie albo intymnym miejscu
kitiketia
PostWysłany: Pon 22:29, 11 Lut 2008    Temat postu:

O takim podejściu naszych lekarzy możemy tylko pomarzyć.
Magda
PostWysłany: Pon 21:20, 11 Lut 2008    Temat postu:

Zastanawiam się, jaka byłaby reakcja naszych lekarzy na taki wyciąg z praw pacjenta przy porannym obchodzie na położnictwie ? ?
alicja
PostWysłany: Pon 14:39, 11 Lut 2008    Temat postu:

Teresa to Ty ? Mruga
Gość
PostWysłany: Nie 13:13, 10 Lut 2008    Temat postu:

a to odpowiedź fundacji rodzić po ludzku na moje pytanie dotycące publicznych badań w szpitalu w Głogowie

Witam, zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi praw pacjenta
przysługuje Pani prawo do wyrażenia zgody(a więc i sprzeciwu) na każde
przeprowadzane świadczenie zdrowotne.Może więc Pani nie wyrazić zgody na
przeprowadzenie takiego badania. Po drugie personel medyczny jest
również zobowiązany do poszanowania godności i intymności pacjenta.
Powołując się więc na to prawo może Pani poprosić o przeprowadzenie tego
badania w innym pomieszczeniu. Również może Pani odmówić udzielenia
świadczenia przez wskazana osobę z personelu medycznego.
Mam nadzieje, ze rozwiałam wątpliwości.
Pozdrawiam
Gość
PostWysłany: Nie 13:10, 10 Lut 2008    Temat postu:

Oto fragment tekstu ze strony internetowej fundacji rodzić po ludzku-dotyczy także publicznych badań

*Prawo do świadomej i swobodnej zgody na interwencję medyczną*

* Zanim lekarz, położna, czy personel medyczny przystąpi do badania,
zabiegu, podania środków farmakologicznych, czy innych świadczeń
medycznych, zobowiązany jest do uzyskania Twojej zgody na
dokonanie tej czynności. Prawo to wypływa z konstytucyjnego prawa
jednostki do samostanowienia i do ochrony jej integralności.

* Każda kobieta ma prawo do wyrażenia zgody w sposób świadomy, a
więc po uzyskaniu wyczerpującej i zrozumiałej informacji oraz
swobodny – tzn. bez wywierania na nią jakiegokolwiek wpływu czy
nacisku. Masz również prawo wycofania zgody w każdym momencie.

* Jeśli nie zgadzasz się na przeprowadzenie jakiejś czynności
medycznej, masz prawo do wyrażenia sprzeciwu w każdej chwili, w
formie ustnej lub pisemnej



*Prawo do poszanowania intymności i godności*

* Poszanowanie intymności oznacza szacunek dla indywidualnego
poczucia wstydu kobiety. Wyrazem tego jest przede wszystkim
niedopuszczanie, aby w badaniach i zabiegach medycznych brały
udział osoby, których pomoc i obecność nie jest konieczna.

* Wyjątkiem od tej zasady jest udział osób uczących się zawodów
medycznych m. in. w klinikach i szpitalach akademii medycznych.
Uzyskanie Twojej zgody na udział studentów i stażystów nie jest
wymagane, gdy interwencja medyczna jest konieczna, a ich udział
ograniczony jest do minimum wynikającego z celów dydaktycznych.
Jednak osoba nadzorująca praktyki studentów ma obowiązek
dopilnować, aby intymność i godność osobista pacjentki była
uszanowana. Masz prawo nie zgodzić się na udział studentów i
słuchaczy szkół medycznych, jeżeli dana czynność na charakter
wyłącznie pokazowy.

* Masz prawo poprosić o niewykonywanie konkretnego świadczenia przez
wskazaną osobę z personelu.

* Warunki, w jakich udzielane są świadczenia medyczne, powinny
gwarantować poszanowanie intymności pacjentki. Idealnie, jeśli
szpital dysponuje pojedynczymi salami porodowymi (pobieranie opłat
za korzystanie z nich jest niezgodne z prawem!). W czasie obchodu
i w każdej innej sytuacji masz prawo oczekiwać, by uszanowano
Twoją prywatność – np. osłonięto parawanem, zamykano drzwi,
przekazywano informacje o Twoim stanie w sposób dyskretny.

* Poszanowanie godności osobistej pacjentki polega na podmiotowym, a
nie przedmiotowym traktowaniu kobiety, odnoszeniu się do niej jako
do wartościowego i odczuwającego człowieka, a nie przypadku
medycznego. Przejawem poszanowania godności jest m.in. unikanie
zadawania zbędnego bólu przez niestaranne czy nieprofesjonalne
wykonanie świadczeń medycznych, a także zapoznanie pacjenta z
przysługującymi prawami, z obowiązującym regulaminem i panującymi
w placówce zasadami, oraz przedstawianie się lekarzy i położnych.
Agu
PostWysłany: Śro 13:24, 07 Lis 2007    Temat postu:

teresa pediatra zawsze jest w ostatniej fazie porodu jesli rodzi sie silami natury, przy cesarskim cieciu jest od poczatku zabiegu. pediatra zaraz po narodzinach bada dzidziusia i ocenia jego stan zdrowia Wesoly Jesli wszystko jest Ok to zawija go w pieluszki i becik i zabiera na oddzial noworodków zeby maleństwo sie ogrzało troszke. Ty natomiast jeszcze przez 2 godziny zostajesz pod obserwacja na porodowce. Jak juz przewiozą Cie na sale to pielegniarka z noworodków przywiezie Ci dzidziusia.

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group