Autor Wiadomość
Magda
PostWysłany: Sob 22:15, 17 Gru 2011    Temat postu:

Tosia przeszła dwie wizyty oswajające. Pani dała jej się pobawić sprzętem dentystycznym, pozjeżdżać z fotela, o malowaniu paznokci nie wspomnę Wesoly Było też wspólne mycie ząbków. I dziecko mi chyba zaczarowano, bo siadło na fotel, otworzyło buzię i po 15 minutach było po wszystkim.
Obyło się bez gazu. Najpierw obkleili jej dziąsło jakimś żelem, a potem normanie znieczulili igiełką. Cały czas Tośka leżała spokojnie, trzymałam ją za rączki i czułam jak jej serducho wali Wesoly
mamamartynki
PostWysłany: Pią 0:43, 16 Gru 2011    Temat postu:

magda a jak namówiliście tosię na otworzenie buźki, miała ten gaz?
drogi ten kodent jest?
ja z martynką chcę iść na przegląd, wydaje mi się ze wszystko ok, ale jeszcze nie byłyśmy wogóle
Magda
PostWysłany: Wto 19:50, 13 Gru 2011    Temat postu:

Antonina ma jednego ząbka mniej. Obyło się bez krzyku i łez, u Tosi Wesoly Ja wyszłam z gabinetu blada i na trzęsących się nogach. Nie wyobrażałam sobie, że mleczna jedynka może mieć tak ogromny korzeń Zdziwiony

Dumna mama Wesoly
kitiketia
PostWysłany: Sob 19:52, 04 Cze 2011    Temat postu:

Madzia Olafowi się robi identyczna gulka na dziąśle i też mam pilnować i oczyszać Olaf miał dwa razy te ząbki wypełnione lekarstwem i wtedy zrobiła mu się pod jednym z nich ta gulka na dziąśle i strasznie go bolał zmienilismy lekarza teraz jest spokój. Ja sie spotkałam juz z taką metodą i również w tym wypadku była skuteczna. Teraz jak go pobolewa czyścimy, myjemy i przechodzi.
Magda
PostWysłany: Pią 22:20, 03 Cze 2011    Temat postu:

Nie wiem Kitiketia, czy mamy to samo na myśli...

Tośka po złamaniu ma otwarty kanał, przez który sączy się megabrzydko pachnące wnętrze ząbka. Ale ponoć własnie ma się tak oczyszczać. Ja mam pilnować co by się nie zatykało, bo wówczas wyłazi na dziąśle. (Powinno być leczenie kanałowe, ale z przyczyn oczywistych jest niemożliwe)

Dziurki w czwórkach Olafa to chyba nie to samo. Nie słyszałam, że nie wypełnia się takich ubytków.
kitiketia
PostWysłany: Pią 13:16, 03 Cze 2011    Temat postu:

Może stara nie wiem nie jestem lekarzem choć moje zęby jakoś tą starą szkołe przeżyłyWesoly
alicja
PostWysłany: Pią 12:01, 03 Cze 2011    Temat postu:

kitiketia napisał:
Magda napisał:
Jeden twierdzi, żeby udrożnić ząbka i pilnować co by nie robił się stan zapalny,


nasz lekarz twierdzxi to samo

...a ja słyszałam, że to stara szkoła Mruga
kitiketia
PostWysłany: Pią 9:38, 03 Cze 2011    Temat postu:

Magda napisał:
Jeden twierdzi, żeby udrożnić ząbka i pilnować co by nie robił się stan zapalny,


nasz lekarz twierdzxi to samo, Olaf ma dziurki w dwóch dolnych czwórkach i co jakiś czas czyszczę mu je wykałaczką lub gumą do żucia:) narazie jest ok.

Poza tym jest świetną lekarką nie wiem jak to zrobiła ale Olafa nie bolało borowanie!! nazwał ją czarodziejką i powiedział ,że jest jego ulubioną dentystkąWesoly
Martagesss
PostWysłany: Śro 9:09, 01 Cze 2011    Temat postu:

my jestesmy na etapie lapisowania zabkow szczerze powiem jestem przerazona po pierwszej wizycie a czekaja nas jeszcze dwie (kolejna jutro) i powtórka co 3 miesiace maly znosi to okropnie trwa to tylko pol minutki bo pani robi to bardzo szybko ale Oliwierek jak prawie kazde dziecko boi sie..Oli mial dwie male kropeczki na gornych jedynkach pani stwierdzila próchnice butelkowa wiec poddalismy sie lapisowaniu teraz zabki wygladaja brzydko jak zepsute i są czarne ale cos za cos ..... stałe za to bedą zdrowiutke Wesoly
bellamika
PostWysłany: Śro 8:30, 01 Cze 2011    Temat postu:

Magda napisał:
Pani z Kodentu odradza usunięcie ze względu na pozostałe ząbki. Mnie też to martwiło... Pooczekamy na opinię lekarza, któremu w końcu uda się Tosiowego ząbka zobaczyć na własne oczy Mruga

Bellamika pan doktor po "przeglądzie" pyta Zosię o kolor pasty, i czyści jej ząbki taką jakby elektryczną szczoteczką Wesoly Zosia to uwielbia, bo ją łaskocze Wesoly


Fajna sprawa z tym szczotkowaniem Wesoly ale to jakaś taka mocniejsza pasta rozumiem???Czy po prostu zwykłe mycie?
Magda
PostWysłany: Wto 14:55, 31 Maj 2011    Temat postu:

Pani z Kodentu odradza usunięcie ze względu na pozostałe ząbki. Mnie też to martwiło... Pooczekamy na opinię lekarza, któremu w końcu uda się Tosiowego ząbka zobaczyć na własne oczy Mruga

Bellamika pan doktor po "przeglądzie" pyta Zosię o kolor pasty, i czyści jej ząbki taką jakby elektryczną szczoteczką Wesoly Zosia to uwielbia, bo ją łaskocze Wesoly
bellamika
PostWysłany: Nie 20:46, 29 Maj 2011    Temat postu:

Ulala to faktycznie poważnie w takim razie trzymam kciuki by gaz dał radę Wesoly a powiedz mi jeszcze na czym polega "szczotkowanie"??
Magda
PostWysłany: Nie 11:41, 29 Maj 2011    Temat postu:

Zosia chodzi tylko kontrolnie i na szczotkowanie. Tosia niestety ponad rok tamu miała bliski kontakt z podłogą, w wyniku czego ułamała sobie górną jedynkę. Do tej pory było wszystko ok, poza uśmiechem oczywiście Mruga i kolorem, bo ząbek zrobił się martwy.
W czwartek Tośka zaczęła się skarżyć na ból, a w piątek dojrzałam na dziąśle ropną kulke.
Skorzystałam z porady dwóch lekarzy, niestety żadnemu Tosia ząbka nie pokazała... Jeden twierdzi, żeby udrożnić ząbka i pilnować co by nie robił się stan zapalny, drugi radzi usunąć, bo to siedlisko bakterii i wiele złego może narobić Smutny
No i sama już nie wiem...
W poniedziałek spróbujemy się umówić na wizytę z gazem rozweselającym. Ponoć w 80% się sprawdza.
bellamika
PostWysłany: Sob 20:07, 28 Maj 2011    Temat postu:

Magda ale wiesz, że Tosi coś się dzieje złego z ząbkami???Może warto poczekać za rok na pewno sama z chęci otworzy buźkę.
justka
PostWysłany: Sob 9:39, 28 Maj 2011    Temat postu:

Magda, a gdzie byłaś z dziewczynkami?

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group