| Autor |
Wiadomość |
| Cleopatra |
 Wysłany: Pią 11:42, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
sa dwie szkly co do palcych ciezarnych jedna mowi ze lepiej jest stopniowo ograniczac,z eto niby organizm nie ma szoku wtedy ze nagle nie dostaje nikotyny a druga aby odrazu...
coz wszytko zalezy od organizmu... jednych wogole do fajek nie ciagnie w czasie ciazy inne coz... |
|
 |
| kitiketia |
| Wysłany: Pią 0:21, 30 Lis 2007 Temat postu: |
|
Tak to prawda nie ma nic gorszego jak papierosy .. cholera ... 
Njalepsze jest to ,że krąży taki mit, poważnie dziewczyny , że jak zjadzie się w ciąże to nie można rzucić palenia tak odrazu bo jest to niezdrowe dla dziecka hahaha szok !!!!! |
|
|
| alicja |
| Wysłany: Pią 0:13, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
i tu kolejny fajny artykuł 
| Cytat: | Dzieci palaczy naznaczone kotyniną
W moczu dzieci palaczy stężenie jednego z groźnych produktów rozkładu nikotyny jest pięć razy wyższe niż stężenie tego związku w moczu dzieci osób niepalących - wynika z najnowszych badań.
Chodzi o kotyninę, która może szkodzić sercu i naczyniom krwionośnym, podnosząc ciśnienia krwi i przyspieszając puls - podkreślił jeden z autorów badań, dr M. P. Wailoo z brytyjskiego University of Leicester.
Kotynina jest tylko jednym z wielu potencjalnie szkodliwych związków, dostających się do organizmu wskutek kontaktu z dymem tytoniowym. Bierne palenie naraża dziecko na kontakt z kotyniną na bardzo wczesnym etapie życia. Młody organizm może nie mieć wówczas pełnej zdolności do pozbywania się toksyny.
Wailoo i jego współpracownicy zmierzyli ilość kotyniny w moczu 71 dzieci palaczy i 33 dzieci rodziców niepalących. Badane niemowlęta miały zaledwie od 10 do 12 tygodni.
Średnio stężenie kotyniny było 5,58 raza wyższe u dzieci, których przynajmniej jeden rodzic palił, niż u tych, które nie stykały się w domu z dymem.Na poziom kotyniny w moczu niemowlęcia najsilniej wpływał fakt, gdy paliła matka - zauważają autorzy badania.
Naukowcy stwierdzili też, że poziom kotyniny podnosił się zwykle u dzieci śpiących w jednym łóżku z palącym rodzicem. Podobnie wpływała chłodniejsza pogoda, przy której rodzice prawdopodobniej częściej palą w domu.
Szczegóły w piśmie "Archives of Disease in Childhood".
|
http://dziecko.onet.pl/3759,40,dzieci_palaczy_naznaczone_kotynina,artykulk.html |
|
|
| alicja |
| Wysłany: Pią 23:38, 22 Cze 2007 Temat postu: Dzieci "palą", gdy palą ich rodzice |
|
 |
|
|